Selena wyszła z laboratorium trzymając w ręku pokeball ze swoim najnowszym pokemonem. Partnerem na dobre i na złe. To takie dziwne i ekscytujące za razem, że teraz w rękach tej dziewczyny spoczywała żywa istota. Na każde wezwanie, gotowa do walki. Selena wypuściła Pichu i spojrzała na niego tajemniczo.
- Witaj. Nazywam się Selena i od dziś jestem twoją kompanką. Może zaczniemy od małego treningu? No to użyj podwójnego zespołu, a następnie akcja, na mnie!
Pichu
Samiec
5 Lvl
Ataki: Piorun, Akcja, Podwójny zespół
Offline
Pichu przez ułamek sekundy się zawahał, ale już po chwili podskoczył i perfekcyjnie Podwójnego Zespołu. Następnie błyskawicznie przeszedł do akcji i leżałaś już na ziemi.
Nagle z laboratorium wyszedł wysoki chłopak o brązowych włosach i czekoladowych oczach. Zaklaskał w wyrazie szyderstwa, po czym bez słowa przywołał swojego Lucario.
- Phi! To ma być twój starter? To nie starter tylko jakiś futrzany stwór! Patrz na mojego Riolu! Gdy tylko go dostałem wyewoluował w Lucario. To - nazywa się moc - zakpił śmiejąc się szyderczo.
Offline
- No to zawalczmy. - powiedziała chłodno - Pichu użyj Akcji!
Wolała przejść do czynów i nie bawić się w "kozackie, cięte riposty". Chciała udowodnić swoją siłę i nie zamierzała dłużej czekać. Odetchnęła głęboko i.. czekała na dalszy przebieg wydarzeń. Cóż innego mogła zrobić?
Pichu
Samiec
5 Lvl
Ataki: Piorun, Akcja, Podwójny zespół
Offline
- Kościopęd!
Lucario ze zręcznością prawdziwego zawodowca użył ataku i skutecznie zablokował Pichu, który poleciał kilka metrów w dal.
- A teraz Metalowy Pazur!
Offline
Poczułam się nieco zaniepokojona... Pichu jest szybkim i zręcznym pokemonem co daje mu przewagę, ale Lucario jest silny i ma dobrą orientację. A więc trzeba go postawić na szybkość i zaskoczenie.
- Skok i piorun! - krzyknęła pod presją.
Pichu
Samiec
5 Lvl
Ataki: Piorun, Akcja, Podwójny zespół
Offline